Wyprawy krzyżowe

Wyprawy krzyżowe to ogólna nazwa stosowana do określenia wszystkich krucjat, które prowadzone były od jedenastego do trzynastego wieku w celu odbicia, a następnie ochrony przed najeźdźcami miejsc ściśle związanych z chrześcijaństwem na terenie miasta i kraju Palestyny, uczestników takowych wypraw nazywano krzyżowcami, historia tego ruchu z pewnością będzie bardzo długą i nie zakończyła się na samych palestyńskich wyprawach krzyżowych. Łącznie było ich siedem pierwsza z nich odbyła się pod koniec wieku jedenastego, ostatnia natomiast w wieku czternastym. Wszystkie z nich posiadały różne skutki i ich rozstrzygnięcia także były różnymi. Ostatnia z krucjat była już jednak raczej misją dyplomatyczną, w wyniku której udało się odzyskać Jerozolimę, wraz z specyficznym i sztucznie wyznaczonym korytarzem, który pozwolił połączyć ją z wybrzeżem. Oprócz tego udało się uzyskać Betlejem i Nazaret. Wyprawy krzyżowe były wojnami w imię wiary, niestety pochłonęły one jednak wiele niewinnych istnień i spowodowały liczne i z pewnością niepotrzebne śmierci, których można było uniknąć.

Jeśli chodzi o przyczyny rozpoczęcia wypraw krzyżowych historycy przeważnie podają takie elementy jak chęć odpowiedzi i zareagowania na bardzo agresywną politykę, która prowadzona była przez muzułmańskich władców. Oprócz tego ważnym powodem było odbicie miejsc ważnych dla religii chrześcijańskiej, a następnie ich utrzymanie i obrona. Krzyżowcy mieli oprócz tego zajmować się także głoszeniem religii chrześcijańskiej oraz obroną pogranicza cesarstwa bizantyjskiego. Do interesów krzyżowców należały także chęć wzbogaceni Asię, możliwość odpuszczenia wszelkiego rodzaju grzechów i jednocześnie uzyskania błogosławieństwa za udział w krucjacie, co było obiecane przez samą stolicę apostolską. Rycerze ci mogli się więc czuć całkowicie bezkarnymi i czynić co im się podobało, w większości wypadków właśnie tak czynili.

Jeśli chodzi o skutki i dokładniejsze znaczenie krzyżowych wypraw cały czas toczone są spory pomiędzy naukowcami oraz dyskusje. W każdym jednak razie do potencjalnych skutków i tych najważniejszych zaliczyć będziemy mogli poniesienie śmierci przez tysiące, czy też dziesiątki tysięcy ludzi. Powstanie zakonów rycerskich na terenie ziemi świętej, a mianowicie zakonu templariuszy, czy też krzyżaków. Majątek kościelny z pewnością z powodu wszystkich tych akcji zbrojnych został pomnożonym, a wiara w europie została pogłębioną. Działania te z pewnością spowodowały także skutki pozytywne, takie jak rozwój handlu z muzułmańską częścią świata, zbliżenie się kultur europejskiej i muzułmańskiej, rozwój żeglugi, kultury oraz nauki oraz wielu, wielu innych aspektów życia. Czynni negatywne jednak są liczniejszymi, w europie zaczynają nasilać się elementy fanatyzmu religijnego i coraz większa niechęć do innowierców oraz pogan, między innymi do ludności żydowskiej zamieszkującej różne z terenów europejskich. Po wszystkim samo cesarstwo bizantyjskie zostaje osłabionym, upadają poszczególne z miast wschodu. W czasie tym dodatkowo wykształca się pojęcie etosu rycerskiego oraz kultury rycerskiej i jednocześnie powstrzymana zostaje ekspansja islamska na Europę na kolejne kilkaset lat co z pewnością jest informacją pozytywną. Historycy czasami z powodu tychże właśnie wypraw krzyżowych wysuwają daleko idące wnioski, nie wszystkie z nich będą miały jednak bezpośrednie powiązanie w tymże właśnie przypadku.

Pierwsza z wypraw krzyżowych, była tą która zapoczątkowała okres pozostałych wojen i zbrojnych akcji. Odpowiedzialnym za ich rozpoczęcie jest z całą pewnością papież Urban drugi, który podczas jednego z synodów apelował o konieczność przejęcia i kontrolowania terenów powiązanych historycznie z religią chrześcijańską. Wyprawa wyruszyła w roku 1096 i posiadała podwójny cel, zdobycie Jerozolimy oraz ziemi świętej oraz uwolnienia chrześcijan wschodnich spot władzy islamu. Wyprawa ta pomimo tego, że była pierwszą, to tylko właśnie ona zakończona została całkowitym i pełnym sukcesem, dodatkowo przyniosła bardzo dużo korzyści materialnych i wielu, wielu innych tym właśnie podobnych elementów, posiadających znaczenie.

W odzewie na apel, który wniósł Urban drugi, ówczesny papież, już na początku marca na krucjatę wyruszała ogromna rzesza ludności cywilnej, która prowadzona była przez charyzmatycznego, jednak dokładniej nieopisywanego przez karty historii mnicha, który według tradycji nosił imię Piotra pustelnika. Podążało za nim około dwadzieścia tysięcy ludzi uzbrojonych w miarę możliwości w sprzęty, które posiadali w swoich domostwach. Wyprawa sama w sobie była jednak źle zorganizowaną i całkowicie bezwartościową, jeśli chodzi o siły militarne, gdyż ludność ta nie posiadała żadnego wojskowego oswojenia. Cesarz bizantyjski nie wpuścił ich do swojego miasta, lecz bardzo szybko kazał przetransportować na tereny anatolijskie, gdzie wyprawa ta poniosła druzgoczącą klęskę zadaną przez siły sułtańskie. Posunięcie to pokazało jednak jak ważnym aspektem dla zwyczajnych ludzi było przejęcie w kontrolę terenów, na których działał oraz żył Jezus, przede wszystkim Betlejem i Nazaretu, które posiadały sakralny wymiar w oczach chrześcijan. Pokazało to zarazem ludności muzułmańskiej zamieszkującej te tereny, że sprawa ta z pewnością nie będzie dla nich łatwą i potyczka nie skończy się tak szybko.

Kilka miesięcy później, w okresie letnim i jesiennym tego samego roku kiedy miejsce miała pierwsza z wypraw ludowych, swoją wyprawę rozpoczęła grupa o wiele lepiej zorganizowanych rycerzy. Skład ten zasilony był przede wszystkim przez rycerzy frankońskich i normańskich, posiadających bardzo liczne poczty, w których znajdowali się jedni z najznakomitszych rycerzy tamtych właśnie czasów. Przywódca całej wyprawy mianowany został przez papieża, i był nim biskup Ademar. Sprawował on jednak oczywiście tylko przywództwo duchowe z wiadomych względów i pilnował, aby rycerze zbytnio nie rozpasali się, obiecane było im bowiem przecież odpuszczenie wszystkich grzechów popełnionych w czasie wyprawy. Dowódca o charakterze czysto wojskowym nie był dość długo wyłonionym, nie przeszkadzało to jednak krzyżowcom w skutecznym prowadzeniu natarcia.

Wyprawa krzyżowców na Jerozolimę należała z pewnością do jednych z najbardziej ryzykownych, gdyż siły krzyżowców stopniały prawie o trzy czwarte w czasie wcześniejszych potyczek. Armia przeciwnika posiadała natomiast w tym momencie około trzydziestu razy więcej w pełni wykwalifikowanych oraz uzbrojonych żołnierzy. Nie jest więc dziwnym, że sama wyprawa była odkładaną kilka razy. Z powodu licznych nacisków, decyzja o wyprawie została jednak w końcu podjęta. Wykorzystując walki wewnętrzne o sukcesję w sułtanacie armia krzyżowców nie spotykając się z żadnym oporem po drodze stanęła pod jerozolimskimi murami i rozpoczęła swoje oblężenie. Dzięki temu, że mury nie zostały dostatecznie i do końca odbudowanymi po poprzednich najazdach krzyżowcom udało się zdobyć miasto po niedługich walkach. Po krótkim czasie większość sił krzyżowców postanawia powrót do europy, a w mieście pozostaje niespełna pół tysiąca rycerzy i kilka tysięcy włoskiej piechoty.