Konstytucja 3 maja

Konstytucja 3 maja

Konstytucja 3 maja 1791 – Zasadniczą intencją twórców ustawy Rządowej z 1791 roku było zlikwidowanie trwającego od XVI wieku konfliktu pomiędzy „majestatem i wolnością”, królem i Rzecząpospolitą. W wyniku znanego kompromisu tron Rzeczypospolitej stawał się dziedziczny w dynastii saskiej, ale sejm pozostawał naczelnym organem władzy i uosobieniem zwierzchnictwa narodu, dysponując pełnią funkcji ustawodawczych. Władzę ustawodawczą sejmu wyraźnie oddzielono od władzy wykonawczej, tzw. Straży Praw, na czele której konstytucja stawiała króla. Stanowisko króla w straży praw było zbliżone do pozycji prezydenta Stanów Zjednoczonych (Prezydent odpowiadał przed Kongresem, ale zakres jego władzy był niezwykle szeroki. Pełnił funkcję głowy państwa, zwierzchnika sił zbrojnych i szefa rządu, powołującego i odwołującego ministrów.). Akty królewskie wymagały kontrasygnaty (równoczesnego podpisu) jednego z ministrów. Za kierunek polityki ministrowie odpowiadać mieli przed sejmem i królem, za naruszenie prawa – przed sądem sejmowym. Tym samy wprowadzono w Reczypospolitej zasadę parlamentarnej odpowiedzialności ministrów.

Istota reformy sprowadzała się do tego, aby silną i sprawną władzę ustawodawczą (zreorganizowany sejm) zrównoważyć za pomocą silnej i sprawnej władzy wykonawczej. Przy takim podziale władzy państwowej został wyeliminowany dławiący Rzeczpospolitą konflikt pomiędzy słabym monarchą, a wyposażonym w wielką władzę, przecież niesprawnym sejmem.

W zreformowanym sejmie istniały nadal dwie izby (senat i izba poselska), ale rola arystokratycznego senatu uległa ograniczeniu. Tym samym spełniony został stary postulat szlachecki o ograniczeniu czynnika oligarchicznego (magnackiego) w sejmie i całym państwie. Izba poselska miała się skłądać z 204 deputowanych, wybieranych na sejmikach przez szlachtę posesjonatów. Szlachta bez ziemi, tzw. gołota, traciła tym samym część prawa politycznych. Rozwiązanie to godziło obiektywnie nie tyle w uboższą część stanu szlacheckiego, ile w warstwę magnacką, dla której szlachta nie posiadająca stanowiska stanowiła podstawową klientelę polityczną, instrument walki na sejmikach i trybunałach. Prócz posłów szlacheckich w skład izby niższej wchodziło 204 tzw. plenipotentów (pełnomocników) miast prawem głosu jedynie w kwestiach dotyczących miast i stanu miejskiego.

Izba poselska miała być wybierana co 2 lata, tak więc Konstytucja wprowadzała zasadę kadencyjności, czyli sejmu gotowego. Znosiłą liberum veto i zakazywała konfederacji.

Ustawa Rządowa czyniąc z Rzeczypospolitej nowoczesną monarchię konstytucyjną, pozostawiała w niej ustrój stanowy. W tej ostatniej zasaddzie poczyniono jednak znaczne wyłomy. Wzmocniona została – kosztem warstwy magnackiego – pozycja szlachty średniej. Magnatom odebrano decydujące dotychczas wpływy w sejmikach i sejmie, w terytorialnej i centralnej administracji kraju. Szlachcie gołocie odebrano prawa wyborcze. Feudalny cenzus szlacheckiego urodzenia ustąpił w prawie wyborczym cenzusowi posiadania. Nie wystarczyło więc urodzić się szlachice, aby stać się pełnoprawnym obywatelem Rzeczypospolitej. Zabranie praw szlachcie gołocie Konstytucja połączyła z nadaniem ich mieszczaństwu.

Mieszczanom w miastach królewskich Konstytucja przyznała wolności osobiste wraz z neminem captivabinusoraz nadała prawo sprawowania urzędów, funkcji oficerskich itp. Umożliwiła mieszczaństwu nobilitację z tytułu posiadania majątków ziemskich lub też z tytuł zasług dla gospodarki, nauki i kultury kraju. Przepisy o miastach królewskich mogły być – za zgodą właścicieli – rozciągnięte na miasta prywatne. Potwierdzono również opiekę władzy państwowej nad Żydami.

Konstytucja zapowiadała rozwiązanie kwestii chłopskiej poprzez rozciągniecie nad ludem wiejskim „opieki prawa i rządu krajowego”. Deklaracja ta umożliwiała tym samy przyszłą interwencję władz w stosunki panem feudalnym i chłopem.